Lekko młotkiem, czyli jak zniszczyć swój rozdzielacz hydrauliczny

Zdarza się, że od elementów hydrauliki siłowej odrywają się jakieś części (kawałki metalu, tworzyw sztucznych), które płyną później z olejem hydraulicznym. Pół biedy jeżeli trafią do zbiornika oleju i osiądą na dnie. Gorzej, gdy trafią do takich podzespołów jak pompa hydrauliczna, silnik hydrauliczny czy rozdzielacz hydrauliczny.

Tak się zdarzyło u nie jednego z naszych klientów. Oderwany kawałek metalu osiadł w rozdzielaczu hydraulicznym, skutecznie blokując suwak. Klient – być może spiesząc się – postanowił wybić suwak młotkiem. Niestety, mało że nie wybił suwaka to przy okazji na tyle skutecznie uszkodził otwór przez który przechodzi suwak, że jego rozdzielacz hydrauliczny nie nadawał się już do naprawy. W efekcie, klient zamiast zapłacić kilkaset złotych za rozmontowanie rozdzielacza i naprawę, musiał wydać ponad dziesięć tysięcy złotych na zakup nowego.

Pamiętajmy więc o dwóch rzeczach:

Pierwsza i podstawowa – zawsze stosować filtry oleju. Kilkadziesiąt złotych wydanych na filtr mogło uratować rozdzielacz.

Druga – „lekko młotkiem” nie sprawdza się w przypadku precyzyjnych elementów hydrauliki siłowej. W przypadku ich zablokowania prosimy absolutnie nie postępować siłowo, ale wymontować element i przewieźć do nas. Na 95% urządzenie będzie do uratowania.