Siłownik hydrauliczny jest mniej skomplikowanym urządzeniem niż np. rozdzielacz czy pompa a tym samym wydaje się łatwiejszym do naprawy. Korzystając z tego, wielu użytkowników decyduje się na wykonanie napraw we własnym zakresie i na własną rękę. Niestety, również na własne ryzyko, ale o tym za chwilę. Oczywiście, to czy siłownik da się naprawić we własnym zakresie zależy od rodzaju i zakresu awarii oraz wyposażenia warsztatu, ale my zawsze odradzamy aby naprawa siłownika hydraulicznego była wykonywana samemu.
Naprawa nawet tak prostego podzespołu jak siłownik hydrauliczny wymaga znajomości rzeczy i wyposażenia warsztatu. Poniżej przedstawiamy w skrócie na czym taka naprawa polega – nie aby zachęcić do zrobienia tego samemu, ale żeby pokazać że jest to skomplikowane i wymaga sporo uwagi.
Demontaż i kontrola
Pierwszym krokiem, który zawsze wykonujemy jest demontaż i kontrola siłownika. Siłownik jest kontrolowany pod kątem przecieków, uszkodzeń uszczelnienia, powłoki czy tłoczyska.
Uszczelnienie siłownika hydraulicznego
Częstą przyczyną awarii siłownika jest uszkodzenie uszczelnień. Użytkownik musi sobie zdawać sprawę, że siłownik uzyska dobrą sprawność tylko wtedy, gdy będzie szczelny a to gwarantują tylko najwyższej jakości uszczelnienia przeznaczone do siłowników. Niestety, często siłownik pracuje od długiego czasu i w trakcie użytkowania uszkodzeniu uległa powierzchnia tłoczyska, jest porysowana lub ma startą powierzchnią. Często wtedy zachodzi konieczność wykonania obróbki mechanicznej i galwanotechnicznej. Często zdarza się, że siłownik ma wygięte tłoczysko. W części przypadków prostowanie nie ma sensu i nie daje pozytywnych wyników, zwłaszcza wykonane metodą zrób to sam. Konieczna staje się wymiana. W takich przypadkach nie widzimy możliwości, aby użytkownik naprawił siłownik hydrauliczny we własnym zakresie a nawet wychwycił taką sytuację. Wygięcie tłoczyska często niewidoczne gołym okiem jest możliwe do sprawdzenia na specjalnych rolkach pozwalających na obrót i sprawdzenie bicia przy pomocy czujnika zegarowego.
Obudowa siłownika
Pilnej kontroli wymaga też obudowa. Jeżeli została uszkodzona, cały siłownik wkrótce przestanie działać. Dzieje się tak dlatego, że uszkodzenia obudowy wpływają na osiowość siłownika i powodują uszkodzenie tłoczyska oraz uszczelnień.
Sprawdzenie tłoka
Również tłok podczas naprawy podlega szczegółowemu sprawdzeniu, ponieważ ma kluczowe znaczenie dla działania siłownika. Jeżeli siłownik ma tłok wykonany z aluminium lub żeliwa, istnieje spora szansa na zarysowania lub wżery. Minimalne wżery na powierzchni nie mają takiego znaczenia, ale już choć drobne zmiany średnicy tak. Dlatego też siłownik powinien zostać dokładnie sprawdzony pod kątem średnic wewnętrznych obudowy oraz tłoka. Jeżeli średnica jest niezgodna o wartości graniczne, siłownik powinien zostać wyposażony w nowy tłok wykonany z podobnego materiału.
Kupowanie uszczelek
Wracając jeszcze na chwilę do uszczelnień. Często użytkownicy (miłośnicy „zrób to sam”) nie mając pod ręką dokumentacji siłownika lub dogłębnej wiedzy i doświadczenia, mierzą starą uszczelkę i zamawiają nową pod wymiar starej. To jeden z większych błędów. Uszczelki siłownika mogą się kurczyć lub pęcznieć w czasie eksploatacji i powinny być kupowane pod oryginalny wymiar.
Montaż siłownika
Ostatnim etapem naprawy siłownika hydraulicznego jest montaż. Zanim jednak zmotujemy wszystko, siłownik powinien zostać dokładnie umyty rozpuszczalnikiem (w środku i na zewnątrz) i osuszony sprężonym powietrzem. Tutaj też użytkownicy robią sporo błędów, np. używają śrubokręta podczas montażu uszczelek, czego absolutnie nie powinno się robić. Należy też pamiętać, że naprawiony i zmontowany siłownik powinien być zabezpieczony przez wnikaniem zanieczyszczeń i wilgoci do środka.
Reasumując… Siłownik, pomimo teoretycznej prostoty, wymaga sporo wiedzy, doświadczenia i specjalistycznego sprzętu podczas naprawy. Hydrobig zdecydowanie odradza dokonywanie napraw we własnym zakresie. Przynieś swój siłownik do nas – my dokonamy naprawy fachowo i sprawnie.